Zwierzęta po francusku
Aby nauka języka obcego była efektywna, warto zająć się nią w sposób przemyślany. Czyli jaki? Istotna jest przede wszystkim systematyczność, która pozwala przypominać sobie i utrwalać już zdobytą wiedzę, a także dostosowywać materiał do poziomu zaawansowania, na którym obecnie znajduje się uczeń. Nie ma sensu już podczas pierwszych lekcji języka francuskiego, lub też każdego innego, uczyć się skomplikowanych zasad gramatycznych i rzadko stosowanego słownictwa, kiedy nie zna się podstaw. Taka strategia może przynieść jedynie frustrację zamiast wymiernych efektów osiąganych w atmosferze relaksu. Wówczas obca mowa będzie wydawała się bowiem trudna lub zupełnie niemożliwa do opanowania. Na czym więc najlepiej skupić się rozpoczynając przygodę z językiem francuskim? Najlepiej skoncentrować się na prostych zagadnieniach gramatycznych oraz poznawaniu podstawowego słownictwa, jak na przykład zwierzęta po francusku. Dobrze wiedzieć, jak je poprawnie nazywać, by móc prowadzić swobodną konwersację. Domowe, dzikie, a może hodowlane? Których nazw warto się nauczyć? Wszystko po kolei!
Zwierzęta domowe po francusku – jak powiedzieć „kot” i „pies”?
Niezobowiązująca rozmowa w obcym języku nie tylko pozwala poznawać ciekawe osoby oraz zacieśniać relacje, ale również jest doskonałym ćwiczeniem pomocnym w przyswajaniu wiedzy językowej. Aby swobodnie ją prowadzić, warto orientować się w podstawowych zasadach gramatycznych obowiązujących w danym języku oraz znać najprostsze słownictwo. O czym zazwyczaj rozmawia się, poznając nowych ludzi? Przeważnie chcemy wówczas dowiedzieć się czegoś więcej o życiu, przyzwyczajeniach i pasjach rozmówcy, i wzajemnie, on pewnie zapyta nas o to samo. Właśnie dlatego warto wiedzieć, jak opowiedzieć w obcym języku, czym się zajmujemy, gdzie mieszkamy oraz jakie są nasze pasje i zainteresowania. Dobrym tematem do rozmowy zawsze są pupile. Co więcej, zwykle stanowią one powód do dumy i chętnie o nich opowiadamy. Opłaca się więc wiedzieć, jak powiedzieć „kot” czy „pies” po francusku. Jeśli potrafimy, możemy również podzielić się z rozmówcą zabawnymi historyjkami z naszym pupilem w roli głównej.
Dzikie zwierzęta po francusku – o poziom wyżej
A co, jeśli zechcemy opowiedzieć komuś o wyprawie do lasu, podczas której udało nam się zobaczyć dzika lub sarnę? Kiedy poznamy już nazwy domowych pupili, pora nauczyć się nazywać dzikie zwierzęta po francusku. A co z tymi hodowlanymi? Choć dziś coraz rzadziej można spotkać je w prywatnych gospodarstwach, zdecydowanie warto umieć przetłumaczyć ich nazwy na inny język. Jakie zwierzęta hodowlane po francusku najczęściej goszczą w podręcznych słownikach? Bez wątpienia te najpopularniejsze, czyli świnie, krowy, kozy, gęsi, kaczki i, kury. A co z resztą? Czy opłaca się umieć nazywać je w języku, którego się uczymy? Oczywiście, że tak! Taka wiedza może nam się niespodziewanie przydać w różnego rodzaju sytuacjach. Ucząc się więc nazw zwierząt, warto dowiedzieć się też, jak nazywać ptaki po francusku. Co więcej, szeroki zakres słownictwa pozwoli wywrzeć lepsze wrażenie na rozmówcy. W jaki sposób? Niewątpliwie będzie on mile zaskoczony, kiedy odkryje, że poza nazwaniem kota po francusku, potrafimy też użyć słów określających wiele innych zwierząt.
Zwierzęta po francusku – małe kompendium wiedzy
Aby zmotywować Was do nauki francuskiego, przedstawiamy listę nazw kilku najpopularniejszych zwierząt domowych, dzikich, hodowlanych oraz ptaków przetłumaczonych na ten język.
- un chat – kot,
- un chien – pies,
- un cochon d'lnde – świnka morska,
- un chinchilla – szynszyla,
- une biche – sarna,
- un sanglier – dzik,
- un lynx – ryś,
- un ours brun – niedźwiedź brunatny,
- un lion – lew,
- une vache – krowa,
- un cochon – świnia,
- un cheval – koń,
- un mouton – owca,
- une chèvre – koza,
- une poule – kura,
- un canard – kaczka,
- un perroquet – papuga,
- un pigeon – gołąb,
- un moineau – wróbel.
Oczywiście tę listę poszerzyć można we własnym zakresie, korzystając ze słowników, rozmówek, wpisów blogowych czy też wybierając kurs metodą SITA, łączący naukę języka z technikami relaksacyjnymi. Warto znaleźć także odpowiednie dla siebie sposoby przyswajania i utrwalania wiedzy, na przykład przepisywanie poznawanych słówek, powtarzanie ich, układanie z nimi zdań lub piosenek.
Zwierzęta po francusku z wymową – pierwszy krok do swobodnej konwersacji
Tym, co często sprawia problemy osobom uczącym się języka francuskiego, jest poprawne wypowiadanie słów. Aby szybko przyswoić zasady prawidłowego zapisywania i czytania nowych wyrazów, opłaca się poznawać je od razu z wymową. Nie wystarczy bowiem wiedzieć, jak wygląda zapis słowa „kot”, „pies” czy „koń” po francusku, warto umieć je również prawidłowo wypowiedzieć. Najlepsze efekty można osiągnąć, ucząc się systematycznie w miłej atmosferze!